wtorek, 29 kwietnia 2014

Adam w Pracowni




          Pracownia Bezdomnych Rękodzielników  to niewielkie pomieszczenie, w którym wykonujemy  prace ręcznie. Można się dużo nauczyć. Są takie momenty i chwile, że musimy dać z siebie trochę żeby coś powstało, ale podchodzimy do tego z sympatią i zadowoleniem. Wiadomo, że są jakieś błędy w wykonywaniu czynności, ale jest takie ładne przysłowie, że człowiek uczy się na błędach. Dzięki Bogu że jest w tej pracowni taka osoba jak Bogusia, że potrafi i ma chęć nas czegoś nauczyć. Kto wie może kiedyś w przyszłości nam się to przyda i może będziemy coś umieć. Może otworzymy własną pracownię, gdzie będzie praca wykonywana uczciwie i rzetelnie, a przede wszystkim będzie ładne i będzie zbyt na to, kto wie może akurat. Kto by pomyślał, że z niczego prawie mogą powstać takie satysfakcjonujące i fajne rzeczy, które niejedna osoba chciałaby mieć w domu, albo podarować komuś bliskiemu.
Można dość długo ukrywać swój talent, albo nie wiedzieć o nim, a tu jak z procy strzelił okazuje się, że uczeń przeskakuje mistrza i jest lepszy, albo stopniowo jest lepszy. Może fantazjuję, ale trudno już taki jestem. Jakby człowiek nic nie robił tylko siedział i pierdział w stołek (mówię to w przenośni) i nie uczył się od innego, to by nic nie umiał. Wiadomo trzeba mieć głowę na karku żeby mieć taką pracownię i tworzyć ciągle coś i jeszcze raz ciągle coś nowego, to jest dar. Tu nie chodzi żeby odwalić co trzeba zrobić i zapomnieć o tym, tylko się uczyć i uczyć ciągle czegoś nowego.
Ja w tej pracowni  jestem od niedawna bardzo mi się tu podoba i robię to z chęcią, choć nie mam tam tak bardzo odpowiedzialnej pracy, ale w końcu Ameryki w ciągu trzech dni nie zbudowano. Wiem, że z dnia na dzień z tygodnia na tydzień będę robił coraz więcej i będę robił coraz bardziej odpowiedzialne roboty. Dzięki temu się nauczę czegoś. To jest taka praca, że się zapomina o dniu codziennym i się wchodzi tak jakby w trans, ja prawdę mówiąc lubię jak widać efekty pracy i jak ktoś jest ze mnie zadowolony. Tylko zazdroszczę troszkę Bogusi, że ciągle ma jakieś nowe pomysły. Ale wiem, że z czasem mi lub komuś innemu z pracowni zapali się ta mała iskierka i zacznie sypać pomysłami ciągle nowymi i nowymi. To jest według mnie dar Ducha Świętego. Pracownia Bezdomnych Rękodzielników powinna istnieć nie tylko tutaj w Winiarczykówce ale i w różnych częściach Polski może nawet i świata. Na pewno niejeden talent by się odkryło i niejedni by byli z siebie albo z kogoś zadowoleni. Pracownia powinna być w przenośni ''nałogiem” dla nas i innych bezdomnych ludzi. Żeby inni wiedzieli, że coś z sobą robimy i że nie wyciągamy tylko ręki po coś, za nic.
Bóg nas kocha i będzie kochał i będzie podsuwał ciągle jakieś nowe pomysły i będzie dawał nam siły żebyśmy zmienili swoje życie na nowo. Chciałbym być kimś i na pewno nie jedna osoba chciałaby zmienić swoje życie i wyjść z bezdomności. W szczególności zapomnieć  o starym życiu i zacząć życie na nowo, ale trzeba od czegoś zacząć i podchodzić do danych rzeczy i myśli na trzeźwo. Myślę, że mnie trochę poniosło ale to jest to co ja odczuwam. Na pewno niejedna osoba, chciałaby zmienić swoje życie na nowo, ale będzie potrzebować i potrzebuje pomocy żeby się czegoś nauczyć w takim domu i takiej pracowni, a na to potrzeba czasu, tylko nie wolno go marnować nadaremnie   

                                                                            Adam 


..............................................................................................................................................................................................





  • Działamy dzięki darczyńcom, zachęcamy bądź jednym z nich. 
  • Skorzystaj przy rozliczaniu PIT-ów z profesjonalnej aplikacji umieszczonej na naszej stronie. Wypełnij PIT on-line i przekaż 1% - e-pity 2014 – wypełnij teraz
    • Lub przekaż darowiznę na nr konta:
    PEKAO SA Nowy Targ 93 1240 1574 1111 0010 5339 9004
    • można także skorzystać ze sprawdzonego przez naszych darczyńców kanały DOTPAY

    Darczyńcom z całego serca dziękujemy

    środa, 9 kwietnia 2014

    więcej nas

    Coraz więcej osób bierze udział w naszym projekcie Pracownia Bezdomnych Rękodzielników. Co nas ogromnie cieszy. W lutym uruchomiliśmy, kolejne dwa stanowiska (widoczne na zdjęciach). Co zatem idzie asortyment w naszej pracowni staje się dość różnorodny. Staramy się czerpać z zasobów osób, które zgłaszają się do udziału w projekcie. Jednak najbardziej odpowiada nam sytuacja gdy nasi podopieczni odkrywają w sobie nowe talenty i możliwości. Pracownia Bezdomnych Rękodzielników to projekt, który na tym bazuje i uaktywnia ludzi, którzy wcześniej nie mieli pojęcia, że stać ich na zaangażowanie w tworzenie prac rękodzielniczych. To pierwszy efekt, który później owocuje w podobne myślenie o innych sferach życia. Dla nas to ogromna satysfakcja patrzeć jak Pan Bóg pomaga ludziom bezdomnym, uzależnionym, zasadniczo mającym o sobie bardzo niskie mniemanie, odkrywać drzemiący w nich potencjał.  Bo niby to tylko zwykła zakładka, mało warty magnes, serduszko, kawałek materiału, itp a jednak dla niektórych stają się cenne rzeczy. Bo można na nie spojrzeć przez pryzmat człowieka, który się "odnawia, odradza". Wspaniałe doświadczenie. To ogromna radość móc patrzeć na ten  proces zmiany ludzkiego życia.

    Bogusia Górnicka 

    ...................................................................................................................................

  • Działamy dzięki darczyńcom, zachęcamy bądź jednym z nich. 
  • Skorzystaj przy rozliczaniu PIT-ów z profesjonalnej aplikacji umieszczonej na naszej stronie. Wypełnij PIT on-line i przekaż 1% - e-pity 2014 – wypełnij teraz

    • Lub przekaż darowiznę na nr konta:
    PEKAO SA Nowy Targ 93 1240 1574 1111 0010 5339 9004
    • można także skorzystać ze sprawdzonego przez naszych darczyńców kanały DOTPAY

    Darczyńcom z całego serca dziękujemy